Dnia 12 maja wybraliśmy się na dwudniową wycieczkę do Wrocławia. W wyjeździe wzięło udział 45 uczniów z kl. IV-VIII i 3 nauczycieli.
Zbiórka miała miejsce o godzinie 5:50 pod szkołą. O godzinie 6:00 wyjechaliśmy w stronę Wrocławia, podróż trwała ponad 4 godziny.
Najpierw udaliśmy się do Centrum Historii Zajezdnia. Tam przewodnik zapoznał nas z historią Wrocławia od czasów II wojny światowej do współczesności.
Następnie wybraliśmy się na Ostrów Tumski – położony na jednej z 12 wysp tworzących miasto Wrocław. Tam spacerowaliśmy po Moście Tumskim, na którym kiedyś wisiało mnóstwo kłódeczek zawieszanych przez zakochane pary. Niestety rok temu zlikwidowano kłódki stanowiące duże obciążenie dla mostu (17 ton). Kolejnym punktem był Rynek tego miasta niesamowity późnogotycki Ratusz, przepiękna Starówka. Spacerując po Rynku Głównym nie sposób było nie skupić swojej uwagi na pięknych zabytkowych kamienicach. Niektórzy, idąc uliczkami Starego Miasta, szukali po drodze krasnoludków, które rozrzucone są po całym Wrocławiu, a po znalezieniu ich robili zdjęcia.
Kolejną atrakcją była Panorama Racławicka - wielkie malowidło (15x114m). Pomysłodawcą i głównym autorem obrazu był lwowski malarz Jan Styka, który zaangażował do prac nad płótnem m.in. Wojciecha Kossaka, Tadeusza Popiela, Teodora Saka, Włodzimierza Tetmajera. Prace nad obrazem trwały dziewięć miesięcy. Zabiegi techniczne wykorzystane przez autorów Panoramy Racławickiej sprawiają, że obraz można porównać do współczesnej technologii 3D. Specjalna, panoramiczna perspektywa, oświetlenie, scenografia dobudowana przed płótnem zrobiły na nas ogromne wrażenie.
Około 18.30 zakwaterowaliśmy się w hotelu, następnie uliczkami miasta udaliśmy się do restauracji, gdzie zjedliśmy obiadokolację.
W drugim dniu wycieczki wyruszyliśmy do Miejskiego Ogrodu Zoologicznego. Na 33 h mieszka 5 tys. zwierząt, przedstawicieli 900 gatunków ze wszystkich kontynentów i środowisk. Najciekawszym obiektem było Afrykarium, które jest podzielone na 5 stref. Mogliśmy tam oglądnąć różnorodne zwierzęta m.in: ponad 60 gatunków pięknych i kolorowych ryb, hipopotamy nilowe, mrówniki, najmniejsze antylopy świata, rekiny, płaszczki, kotiki afrykańskie oraz pingwiny przylądkowe, krokodyle i manaty.
Około godz. 12.45 pomaszerowaliśmy za panią przewodnik w stronę Pawilonu Czterech Kopuł i Hali Stulecia. Jest to unikatowe miejsce na mapie Polski, gdzie historia w pełni współgra ze współczesnością. Zaprojektowana przez wybitnego miejskiego architekta Maksa Berga, została uznana za jedno z największych dzieł architektury XX wieku. Wielofunkcyjna przestrzeń, nieszablonowa konstrukcja, klimatyczna i przestrzenna lokalizacja, to tylko kilka z jej atutów. Wpisanie jej w 2006 r. na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO podkreśliło rangę tego obiektu. Niestety nie obejrzeliśmy pokazu największej w Polsce fontanny multimedialnej, za to odwiedziliśmy Ogród Japoński, który jest główną atrakcją Parku Szczytnickiego. Tam podziwialiśmy malownicze strumienie wodne rzeźbiące pagórkowaty teren, liczne drewniane budowle wraz z oryginalnymi japońskimi latarniami i misami. Naszą uwagę przyciągnęły również unikatowe formy bonsai, piękne czerwonolistne klony japońskie oraz kwitnące azalie i rododendrony. Ten urokliwy ogród zrobił na nas naprawdę wielkie wrażenie..
Ostatnim etapem wycieczki był najwyższy punkt widokowy Wrocławia Sky Tower, który mieści się na 49 piętrze. Widoki zapierały dech w piersi. Z wieży podziwialiśmy całą panoramę Wrocławia .
Po 15 wyjechaliśmy prosto do domu. Zmęczeni, ale zadowoleni dojechaliśmy do Biadolin około godziny 21:00.